Raper przyznał, że Eminem, jego wieloletni przyjaciel, jest pierwszą osobą, która słyszy jego nowe kompozycje.
– Eminem rzadko pojawia się publicznie, a ja jestem wszędzie, więc ludziom wydaje się, że to ja jestem raperem numer jeden – tłumaczy 50 Cent. – Ale to nie ja sprzedałem 23 milionów kopii jednej płyty. Dlatego zawsze pytam Eminema o zdanie, on jest moją wyrocznią. On jako pierwszy słyszy każdy mój nowy utwór. Wychodzę z założenia, że jeśli ktoś sprzedał 23 milionów płyt, prawdopodobnie zna się na rzeczy. Chyba się ze mną zgodzicie.
Dorobek 50 Centa zamyka krążek „Before I Self Destruct” z listopada 2009 roku.
18 czerwca ukaże się nowa płyta Eminema, „Recovery”.