Al Green – „Definitive Greatest Hits”

28 stycznia 2007
ok. 1 minuta czytania

Z przepastnego katalogu dokonań Amerykanina wybrano 21 utwory, w większości są to dobrze znane przeboje. Wprawdzie dostajemy również nagrania bardziej współczesne, m.in. „I Can’t Stop” i „Perfect To Me”, ale to niezapomniane klasyki sprzed lat, jak: „Look What You Done For Me”, „Tired of Being Alone” czy ballady „Let’s Stay Together” i „Call Me”, uchodzące za kwintesencję stylu Greena, stanowią o niepowtarzalnym charakterze tej płyty.

Właściwie nie sposób odmówić uroku żadnej z piosenek. Soulowo-bluesowe, zaśpiewane ciepłym, słodkim głosem, kołyszące kompozycje mają w sobie i zmysłowość, i duchowość. „I’m Still In Love With You”, „Back Up Train” czy „Love And Happiness” to po prostu rozkosz spływająca do uszu.

Album „Definitive Greatest Hits” jest bezcenny, gdyż brzmi naturalnie. Dwa kawałki („Let’s Get Married” i „Full of Fire”) zaprezentowane zostały w pierwotnych, znanych z winylowych krążków wersjach, co w czasach ciągłej kompresji dźwięku i masteringu dodaje składance dodatkowego smaczku. Oto wspaniała pamiątka po nieistniejącym, ale wciąż fascynującym muzycznym świecie.