Będzie to pierwszy longplay po odejściu ze składu gitarzysty Wesa Borlanda. Materiał trafi do fanów w 2003 roku. Grupa zaproponuje zestaw utworów wybranych spośród ponad 30 przygotowanych.
– Album jest o większym zrozumieniu siebie, o lepszym akceptowaniu pewnych rzeczy – faktów, których nie można zmienić czy kontrolować – wyjaśnia Durst, przyznając, że przemierzał Stany Zjednoczone szukając inspiracji do nowych piosenek. – Teraz znalazłem prawdziwego Freda Dursta.