Amy Winehouse nie leczy się w Ziemi Świętej

25 maja 2008
ok. 1 minuta czytania

Artystka miała rzekomo zapisać się do izraelskiej kliniki o wielkiej renomie, która ma sprawdzoną metodę na leczenie uzależnień od rozmaitych substancji.

– To stare plotki – wyjaśnił rzecznik piosenkarki. – Amy wraca do studia i nie planuje żadnych wycieczek za granicę w celach leczniczych.

Winehouse pracuje nad następcą krążka „Back to Black” z października 2006 roku.