Antonio Sánchez gra „Birdmana” na Festiwalu Muzyki Filmowej

7 lutego 2019
ok. 3 minut czytania

Dziewięć nominacji do Oscara, cztery statuetki, nagroda Grammy oraz nominacje do Złotego Globu i nagrody BAFTA za ścieżkę dźwiękową – to tylko fragment listy prestiżowych wyróżnień przyznanych w 2015 roku komediodramatowi „Birdman” w reżyserii Alejandra Gonzáleza Iñárritu. 17 maja 2019 w Centrum Kongresowym ICE Kraków publiczność 12. FMF obejrzy symultaniczny pokaz „Birdmana” z muzyką Antonia Sáncheza wykonywaną na żywo.

Widzowie odebrali Birdmana jako film zrodzony z miłości do kina i szacunku dla odbiorcy, zmuszający do myślenia i pozostawiający przestrzeń do indywidualnej interpretacji wydarzeń. Meksykański twórca, podobnie jak stało się to w jego wcześniejszym dramacie „Babel” albo w późniejszej, oscarowej „Zjawie”, poprowadził narrację niekonwencjonalnie, ale konsekwentnie, zahaczając tym razem o teatr i dryfując w stronę zawoalowanego pastiszu otaczającej nas rzeczywistości. Za tę oryginalność, ale także za mistrzostwo warsztatowe cechujące wszystkie komponenty filmowego języka, „Birdman” został obsypany nagrodami.

Partnerem muzycznym reżysera został amerykański improwizator i perkusista jazzowy meksykańskiego pochodzenia – Antonio Sánchez. Współpraca rozpoczęła się w styczniu 2013 roku. Iñárritu wysłał kompozytorowi scenariusz, „bardzo dziwny scenariusz, bo i film był bardzo dziwny, zupełnie inny od typowych produkcji Hollywood” – jak wspominał sam Sánchez. Nie mając doświadczenia filmowego, intuicyjnie przyjął zasadę komponowania odrębnego tematu perkusyjnego dla każdego z bohaterów, co jednak nie spotkało się z pełną aprobatą reżysera. Na tydzień przed rozpoczęciem zdjęć Iñárritu i Sánchez zamknęli się w nowojorskim studiu, próbując stworzyć muzykę w oparciu o tekst. Reżyser opisywał film scena po scenie, nie pomijając detali, kompozytor zaś ilustrował jego słowa i gesty perkusyjną improwizacją. Sánchez opowiada: „Pamiętam, że był tuż przede mną, i kiedy wyobrażał sobie scenę z zamkniętymi oczami, ja grałem improwizacje. W pewnym momencie poprosiłem: „Jeśli widzisz kolejną część sceny, unieś rękę tak, żebym wiedział, że coś się dzieje, ktoś otwiera drzwi albo przechodzi obok. Żebym mniej więcej czuł, jak poprowadzić improwizację i wyakcentować odpowiednie rzeczy”. Wtedy też zorientowałem się, że nie tylko ja improwizuję, ale sam Iñárritu też. Że próbuje różnych rozwiązań, porusza się w wielu strefach, jest kreatywny, bardzo odważny. Bębny nie są dźwiękiem, do którego przywykliśmy w kinie. Są tak inne, że ostatecznie stają się odrębnym głosem i postacią w tym filmie”. Iñárritu i Sánchez nagrali przeszło siedemdziesiąt fragmentów muzycznych, z których podczas montażu powstała ponadgodzinna ścieżka dźwiękowa.

W październiku 2014 muzyka z „Birdmana” ukazała się na płycie CD. Poza nagrodami Grammy i Critics’ Choice otrzymała także nominacje do Złotego Globu i nagrody BAFTA.

Antonio Sánchez przyjął zaproszenie do Polski, jako gość specjalny 12. edycji Festiwalu Muzyki Filmowej w Krakowie. W maju 2019 roku publiczność będzie miała okazję usłyszeć jego improwizację na żywo do filmu – na piątkową noc zaplanowaNO bowiem projekcję „Birdmana” w koncertowej odsłonie.

symultaniczny pokaz „Birdmana” z solową improwizacją perkusyjną Antonia Sáncheza wykonywaną na żywo odbędzie się 17 maja 2019 roku w Centrum Kongresowym ICE Kraków.

12. edycja Festiwalu Muzyki Filmowej w Krakowie potrwa od 14 do 21 maja 2019 roku.