Barbra Streisand chwali Lady Gagę

28 września 2018
ok. 2 minut czytania

Barbra Streisand jak mało kto ma prawo do oceny, bo w 1976 roku to ona zagrała tę samą postać co Lady Gaga. Wokalistka dostałą zresztą Oscara za piosenka do tamtego filmu.

– Oczywiście, że widziałam film – mówi Barbra Streisand. – Bardzo mi się podobał. Jest znakomity. Lady Gaga jest wspaniała. Bradley (Cooper) powiedział mi, że spędził z nią miesiące by mogła tak zagrać. By mogła pokazać prawdziwą siebie.

Obraz „Narodziny gwiazdy” jest nową wersją popularnego musicalu. Lady Gaga występuje pod prawdziwym imieniem i nazwiskiem, Stefani Germanotta, i wciela się w Ally, aspirującą piosenkarkę, której talent odkrywa gwiazdor country, Jackson Maine (Bradley Cooper). Para zaczyna romans i współpracę, jednak im większą popularność zdobywa dziewczyna, tym trudniejsze stają się jej relacje z mentorem.

Przygotowując się do filmu, Bradley Cooper pojawiał się na scenach wielu festiwali, w tym na Glastonbury, gdzie wystąpił przed 90-tysięczną publicznością. W obsadzie znaleźli się również Sam Elliott, Andrew Dice Clay i Dave Chappelle.

Scenariusz napisał Eric Roth („Monachium”, „Forrest Gump”). Wcześniej nad tekstem pracowali Cooper i Will Fetters. Bradley Cooper debiutuje za kamerą.

Będzie to czwarta kinowa wersja „Narodzin gwiazdy”. W oryginale z 1937 roku zagrali Janet Gaynor i Fredric March. W produkcji George’a Cukora z 1954 wystąpili Judy Garland i James Mason, a w 1976 na ekranie pojawili się Barbra Streisand oraz Kris Kristofferson.

W Polsce film trafi do kin 30 listopada, a soundtrack ukaże się 5 października.