Choć aktorka sama przyznała, że ma „dziwną twarz”, dziś potrafi dostrzec atuty swojej urody, których nie zauważała w młodości.
– Ostatnio pracowałam nad płytą DVD i oglądałam siebie w starych filmach i na okładkach albumów – tłumaczy Streisand. – Pomyślałam sobie, że naprawdę dobrze wtedy wyglądałam. Dlaczego nie zdawałam sobie z tego sprawy? Byłam taka niepewna siebie. Ale fakt, muszę przyznać, że mam dziwną twarz. Z każdego punktu wygląda inaczej. Bywało, że wyglądałam naprawdę pięknie, a czasami bardzo, bardzo źle. Trudno. Nie próbuję tego ukryć. Teraz po prostu cieszę się życiem.
Od 25 grudnia polscy widzowie mogą podziwiać Barbrę Streisand w komedii „Poznaj naszą rodzinkę”.
Muzyczny dorobek artystki zamyka kompilacja „Ultimate Collection” z października 2010 roku.