Basista Deftones wróci na scenę

10 listopada 2008
ok. 1 minuta czytania

Cheng trafił do szpitala po wypadku samochodowym, któremu uległ 3 listopada. Muzyk, który przebywa obecnie na oddziale intensywnej terapii w Santa Clara w Kalifornii, pozostaje w stanie śpiączki.

– Rozmawiałem dziś z mamą Chi – pisze perkusista Abe Cunningham na oficjalnym blogu Deftones. – Neurochirurg zajmujący się Chi mówi, że pierwsze 72 godziny są krytyczne, ale na razie dzielnie walczy i lekarze są pełni optymizmu. Widzimy, jak działają wasze modlitwy. Rodzina prosi, aby wszyscy wojownicy modlili się nadal za Chi. Nie przestawajcie wysyłać pozytywnej energii!

Matka Chenga, Jeanne, również wystosowała wiadomość do fanów zespołu.

– Kiedy spytałam neurochirurga Chi, jaki podarunek chciałby dostać w ramach podziękowania, odpowiedział, że on i inni lekarze uwielbiają Deftones i że chciałby dostać bilety na koncert, kiedy Chi wróci na scenę – pisze pani Cheng na stronie MySpace zespołu. – Oczekuje, że rekonwalescencja będzie trudna, ale Chi wróci do gry na basie.

Do wypadku Chenga doszło, kiedy muzyk wracał z pogrzebu starszego brata. Za kierownicą pojazdu siedziała siostra basisty. Do dziś nie wiadomo, jaka była przyczyna tragedii.

Deftones kończy pracę nad płytą „Eros”, której premierę zaplanowano na zimę. Dotychczasową dyskografię zespołu zamyka wydawnictwo „Saturday Night Wrist” z października 2006 roku.