Beck śpiewa „Up All Night” u Ellen DeGeneres

17 października 2017
ok. 2 minut czytania

Gospodyni programu tak zapowiedziała bohatera: „Rolling Stone nazwał go geniuszem, a ostatni album obwołał doskonałym. Zgadzam się z oboma tymi stwierdzeniami. Panie i panowie: Oto Beck.”

Klip z występem Becka można zobaczyć pod tym adresem.

Longplay „Colors” to wielki powrót Becka do popu. Autor niezapomnianego hitu „Loser”, zdobywca Grammy za przepiękny, akustyczny album „Morning Phase” znów odważnie eksploruje świat hiphopowych bitów, nowoczesnych brzmień i roztańczonych piosenek. Magazyn „Rolling Stone” przedpremierowo okrzyknął nowy materiał jako „euforyczny powiew eksperymentalnego popu”. Longplay ukaże się 13 października.

Do współpracy nad „Colors” Beck zaprosił Grega Kurstina, który wcześniej czuwał na nagraniami m.in. Adele, Kelly Clarkson czy Sii. – Ta płyta powinna wyjść rok lub nawet dwa lata temu – przyznał artysta w wywiadzie dla „Rolling Stone’a”. – Ale to skomplikowane piosenki, w których dzieje się wiele rzeczy na raz. Nie brzmią ani retro ani nowocześnie. To było naprawdę wyzwanie – zebrać to wszystko do kupy, by pasowało do siebie i nie brzmiało jak jeden wielki bałagan.

Beck to jeden z czołowych przedstawicieli amerykańskiej alternatywy. Popularność przyniósł mu singel „Loser” (1994). Najważniejsze albumy artysty to „Odelay” i „Sea Change” – magazyn „Rolling Stone” obydwa zamieścił w rankingu najważniejszych płyt wszech czasów. W swej twórczości sięga po folk, funk, soul, hip-hop, alternatywny rock, country i psychodelię. Dorobek Amerykanina zamyka longplay „Morning Phase”, który miał premierę w 2014 roku.