Beyoncé Knowles niebezpieczna dla młodych ludzi

1 września 2003
ok. 1 minuta czytania

Artystka w wywiadzie udzielonym magazynowi „Bang” przyznała, że na lunch spożywa tylko sześć plasterków pomidora i cztery plasterki ogórka. Piosenkarka zatrudniła także dietetyka, który razem z nią podróżuje po świecie i przygotowuje jej posiłki z niską zawartością węglowodanów. – Na zdjęciach wygląda się grubiej – powiedziała Knowles. – Także telewizja pogrubia. W moim zawodzie dyscyplina żywieniowa jest więc bardzo ważna.

Rzeczniczka Brytyjskiego Stowarzyszenia Dietetycznego, doktor Wendy Doyle, obawia się, że dzieci i nastolatkowie zapatrzeni w Beyoncé mogą poważnie potraktować jej słowa. – Dzieciakom, które zechcą ją naśladować, grozi niebezpieczeństwo – oznajmiła Doyle. – Młodzi ludzie potrzebują dużo kalorii, żeby rosnąć i rozwijać się. Stwierdzenie, że jest się zdrowszym, kiedy mniej się jada, na pewno nie jest dla nich dobre.