Raper oświadczył, że album „New Jack City II” jest ostatnim w jego dorobku.
– To moja ostatnia płyta – poinformował artysta. – Czuję, że jako muzyk dokonałem już wszystkiego, więc nie mam do czego dążyć. Najśmieszniejsze jest to, że mam dopiero 22 lata, jestem młody, a od 17 lat robię muzykę. Cały czas tylko muzyka, muzyka, muzyka. Czas na nowe wyzwania. Siedem albumów w wieku 22 lat, to jakieś szaleństwo.
Bow Wow zamierza skoncentrować się teraz przede wszystkim na karierze aktorskiej. Już niebawem na ekrany kin zawita film „Hurricane Season”, w którym młody muzyk wystąpił u boku Foresta Whitakera i Taraji P. Henson.
Ostatnia płyta rapera, „New Jack City II”, ukazała się 31 marca.