Bret Michaels da czadu

15 kwietnia 2011
ok. 1 minuta czytania

Materiał ma być cięższy niż poprzednie samodzielne dokonania wokalisty i zainspirowany twórczością Gartha Brooksa, Johna Mellencampa, Lynyrd Skynyrd czy Aerosmith.

– To bezpośrednie, rockowe piosenki, które się ludziom spodobają – przekonuje frontman Poison. – Przez ostatnie lata napisałem sporo niezłych utworów, a te są naprawdę świetnymi rockowymi numerami.

Poprzedni solowy longplay Amerykanina to „Custom Built” z lipca 2010 roku.