Bruno Martini, Timbaland i Iza razem

21 sierpnia 2020
ok. 2 minut czytania

Piosenka jest dokładnie taka, jak pierwsze sekundy teledysku wyreżyserowanego przez Felipe Sassiego. Zapiera w dech piersiach i nie daje czasu na zastanowienie. Zanim się obejrzysz, zanurzysz się w bitach Timbalanda, uzależniającym groove Bruna oraz pełnym radości wokalu Izy.

– Piosenka powstała wskutek szczęśliwego zbiegu okoliczności – mówi Martini. – Praca z Timbalandem od dawna była dla mnie wielkim marzeniem. Jego twórczość zawsze stanowiła dla mnie olbrzymią inspirację. Również Iza należy do grona moich ulubionych artystów. Gdy skończyłem prace nad utworem w studiu z Timbalandem i wróciłem do Brazylii, pomyślałem, że w kawałku musi znaleźć się brazylijski głos. Dlatego od razu pomyślałem o Izie. Na szczęście numer bardzo się jej spodobał.

– Bruno Martini to zachwycający artysta. Jesteśmy bardzo dumni z efektu końcowego – dodaje Iza. – Dla mnie singiel jest szczególnie ważny, bo dokonania Timbalanda wiele dla mnie znaczą. Długo nie mogłam przyzwyczaić się do myśli, że teraz i ja będę mogła z nim coś zrobić. Mam nadzieję, że \”Bend the Knee\” przypadnie Wam do gustu

\”Bend the Knee\” zapowiada debiutancki solowy album Martina, \”Original\”, którego premiera zaplanowana jest na początek października.

27-letni Bruno Martini jest jednym z najważniejszych nazwisk we współczesnej muzyce elektronicznej. Występował na takich imprezach jak Rock in Rio, Tomorrowland czy EDC Las Vegas. Na koncie ma ponad 30 singli, w tym hity po angielsku i portugalsku.