Christopher Lee nie żyje

11 czerwca 2015
ok. 1 minuta czytania

Lee zasłynął rolami w horrorach wytwórni Hammer. W ostatnich latach kojarzony był przede wszystkim z rolą Sarumana w filmach Petera Jacksona z serii „Władca pierścieni” oraz „Hobbit”.

Gwiazdor zmarł w niedzielę w, 7 czerwca, w szpitalu w Londynie, gdzie trafił z problemami z oddychaniem i sercem.

Urodził się w 1922 roku. Był urzędnikiem, nim w czasie II wojny światowej nie zaciągnął się do RAF-u. Przełom w jego aktorskiej karierze nastąpił w 1958 roku, gdy zagrał tytułową postać w filmie „Horror Draculi”.

Regularnie współpracował nie tylko z Jacksonem, ale i z Timem Burtonem, biorąc udział w jego obrazach „Charlie i fabryka czekolady” czy „Alicja w Krainie Czarów”.

Christopher Lee z powodzeniem prowadził też karierę muzyczną, dokładnie metalową. W maju 2013 roku premierę miał jego ostatni longplay, „Charlemagne: The Omens of Death”. W maju 2014 roku ukazała się natomiast EP-ka, „Metal Knight”.