Kanadyjka podziwia nie tylko talent, ale i wizerunek swojej młodszej koleżanki po fachu.
– Uwielbiam w niej wszystko, dosłownie – oznajmiła Dion. – Kocham jej niebywały talent, jej umiejętność komponowania. Jej piosenki płyną prosto z serca. Do tego jest przepiękna. Nie zrozumcie mnie źle, ale miło jest wreszcie widzieć kobietę, która nie jest anorektyczką, a jest tak urodziwa. Czuję, że kiedy się spotkamy, skompromituję się. Pewnie zacznę ją ściskać i przytulać. Nie żartuję.
Ostatnie wydawnictwo Kanadyjki to „Taking Chances” z listopada 2007 roku. Dorobek Adele zamyka multiplatynowy longplay „21”.