24 października ukaże się krążek Mylo Xyloto”, który – jeśli wierzyć liderowi – może być zwieńczeniem działalności kwartetu.
– To może być nasz ostatni album – wyznał wokalista w rozmowie z dziennikarzem „Mail On Sunday”. – To był trzyletni proces i nie wiem, skąd mielibyśmy wziąć siły na kolejny materiał. Poza tym, musimy konkurować z takimi gwiazdami jak Justin Bieber i Adele. Oni są o wiele młodsi, tymczasem musimy wkładać w pracę tyle samo energii co oni. Kiedy jej zabraknie, to zabraknie. Jakoś z tym będę mógł żyć. Najważniejsze, by każdy longplay nagrywać jakby był ostatnim.
Dotychczasowy dorobek Anglików zamyka longplay „Viva La Vida or Death and All His Friends”, który miał premierę w czerwcu 2008 roku.