Jakiś czas temu w mediach pojawiła się informacja o romansie Rihanny i Farrella, rzekomo podsycanego pikantnymi wiadomościami wysyłanymi przez telefon.
– Colin pewnie myśli, że to ja podrzucam mediom te wszystkie szalone plotki – tłumaczy gwiazda. – Nawet nie mam jego numeru. A szkoda, bo Colin jest naprawdę boski. Z nikim się nie spotykam, nie wysyłam nikomu rozbieranych zdjęć. Kompletna susza. Od dawna nie dostałam żadnej pikantnej fotki od faceta. W sumie trochę się nie dziwię, w dobie internetu to dość ryzykowne.
Przypomnijmy, że w grudniu 2010 roku Rihanna rozstała się ze swoim ostatnim chłopakiem, sportowcem Mattem Kempem.
Dyskografię wokalistki zamyka album „Loud” z listopada 2010 roku.
Colina Farrella mogliśmy podziwiać ostatnio w filmie „Londyński bulwar”.