41-letnia wokalistka przyznała, że zawsze była postrzegana jako gorsza i mniej atrakcyjna od swojej słynnej siostry.
– Wiele razy słyszałam, że jestem gruba, że jestem brzydką siostrą Kylie – wspomina Minogue. – Mimo to wtedy się tym nie przejmowałam, na szczęście. Gdy dziś o tym myślę, zastanawiam się, skąd brałam tę siłę i pewność siebie. Wraz z biegiem lat te wszystkie złe słowa zaczęły mieć jednak wpływ na moje życie. Bałam się sesji zdjęciowych, miałam w głowie blokadę, niesamowicie denerwowałam się przed kamerą. Dziś jest już lepiej, ale swoje musiałam odchorować.
Studyjną dyskografię artystki zamyka longplay „Club Disco” z listopada 2007 roku.