David Gilmour nie ma czasu dla Pink Floyd

11 października 2002
ok. 1 minuta czytania

– Moi menedżerowie dzwonią co jakiś czas i mówią: „Hej, David, powinieneś nagrać coś nowego” – opowiada Gilmour. – Ale te sprawy akurat nie zaprzątają teraz mojej głowy. Mam coś innego do zrobienia.

Aktualnie „coś innego” to solowa płyta muzyka, „In Concert, z zapisem jego występów w czerwcu 2001 i styczniu 2002 roku w londyńskim Royal Festival Hall. Materiał ukaże się 5 listopada także na krążku DVD i kasecie wideo, a wśród kompozycji będzie jedna premierowa – „Smile”, napisana przez Gilmoura razem z jego żoną Polly.

Formacja Pink Floyd nie odbyła trasy koncertowej i nie wydała nowego albumu od 1994 roku. Tylko w 2001 roku ukazała się dwupłytowa kompilacja „Echoes”.