Dir En Grey na jedynym koncercie w Polsce

10 lutego 2015
ok. 1 minuta czytania

Trudno jednoznacznie ich zaklasyfikować, co podkreślają nawet znawcy muzyki z Japonii. Pomimo tego, a może właśnie z tego powodu, Dir En Grey ma mnóstwo wiernych fanów poza ojczyzną. Bardzo dużo jest ich w Polsce. Kapela z Osaki, istniejąca już 18 lat wielokrotnie gościła w naszym kraju. Grała koncerty klubowe i festiwalowe, za każdym razem będąc przyjmowaną entuzjastycznie. Japoński rock i metal ma bowiem u nas pokaźne grono odbiorców, a nawet fanatycznych wielbicieli, którzy na wylot znają dokonania swych idoli, a na ich piosenki reagują na pograniczu totalnej ekstazy.

Kyo (wokal), Kaoru (gitara), Die (gitara), Toshiya (gitara basowa) i Shinya (perkusja) na pewno za każdym razem to zauważyli i dobrze pamiętają, jakie Dir En Grey zrobił wrażenie na polskich fanach. Dlatego od lat nie pomijają Polski w rozpisce europejskiej trasy.

Niebawem Japończycy zjawią się nad Wisłą ponownie. Powód mają konkretny, bo pod koniec 2014 roku ukazała się kolejna studyjna płyta Dir En Grey, „Arche”, pierwsza po blisko czterech latach przerwy. Właśnie ten materiał japońska kapela będzie promować w Progresji. Na żywo zespół jest fantastyczny, więc zdecydowanie warto pojawić się w Warszawie, aby go zobaczyć.

Bilety 110/130 zł.