Disclosure chcą brzmieć jak Daft Punk

6 maja 2013
ok. 1 minuta czytania

Pierwszy longplay w dorobku duetu zatytułowany „Settle” ukaże się 3 czerwca. Promują go single „White Noise” i „Latch”. Z tym drugim można zapoznać się pod tym adresem.

Muzycy przyznali, że w warstwie wokalnej inspirowali się dokonaniami Daft Punk.

– Nasz krążek jest w pewnym sensie nawiązaniem do stylu Daft Punk, to bardzo „wokalna” płyta – mówi Howard Lawrence. – Na rynku nie ma zbyt wielu albumów elektronicznych z pełnymi partiami wokalnymi. Nawet nie wiemy, dlaczego. W końcu wokal podkreśla całe brzmienie.

Howard Lawrence, zapytany o inne inspiracje przyznał, że w czasie nagrań słuchał dużo muzyki funk, ponieważ sam jest basistą. Źródłem natchnienia były też dla niego kompozycje Petera Gabriela i Kate Bush.

Na premierowej płycie „Settle” gościnnie pojawiają się Jamie Woon, Jessie Ware i Eliza Doolittle. Przy współpracy z ostatnią artystką powstał singiel „You & I”, który można sprawdzić tutaj.

Disclosure zaprezentują materiał z debiutanckiego krążka podczas koncertu na Heineken Open’er Festival, który odbędzie się w dniach 3-6 lipca w Gdyni-Kosakowo.