DJ Robert Miles nie żyje

10 maja 2017
ok. 1 minuta czytania

Urodzony w Szwajcarii włoski muzyk zasłynął dance’owymi hitami „Children”, „Fable”, „Freedom” czy „One and One” (będącym przeróbką piosenki Edyty Górniak). Ostatnią z piosenek można przypomnieć sobie tutaj.

Artysta zmarł z powodu niesprecyzowanej choroby, na którą cierpiał od pewnego czasu. Informację o jego śmierci potwierdził przyjaciel DJ-a, Joe T Vanelli. – Otrzymałem tragiczną wiadomość o śmierci bardzo utalentowanego artysty – napisał. – Wciąż trudno mi uwierzyć, że nie żyje. Jestem wściekły. Będę tęsknił za kłótniami z tobą, twoją krytyką, ale przede wszystkim za twoim talentem.

Swe kondolencje w mediach społecznościowych wyrazili m.in. Pete Tong i Armin van Buuren.