Dog Eat Dog wracają do Polski

19 lipca 2019
ok. 2 minut czytania

Dog Eat Dog łączy w twórczości elementy rapu, punka, funku i metalu, a ich ostatnim wydawnictwem studyjnym jest EP-ka – „Brand New Breed”, która wydana została w 2018 roku, nakładem Metalville Records. Dog Eat Dog świętuje w tym roku 25-lecie popularnego albumu „All Boro Kings”, a jubileuszowe koncerty zahaczą również o dwa miasta w Polsce. Dog Eat Dog wystąpi u nas 3 października w warszawskim klubie Progresja oraz 4 października w klubie Rude Boy, w Bielsku-Białej.

Kapitalny groove, optymizm i zaraźliwą energię na koncertach ma w ofercie pochodząca z New Jersey załoga Dog Eat Dog. Oferta nie zmienia się od 1990 roku, kiedy zespół powstał. Obecny podstawowy skład kapeli to: John Connor (wokal), Dave Neabore (gitara basowa, chórki), Brandon Finley (perkusja) i Roger Haemmerli (gitara). Na koncercie zespół powiększa się o jeszcze kilku muzyków, w tym oczywiście o saksofonistę.

Dog Eat Dog nagrywa rzadko. Duża płyta „Walk With Me” (ze świetnym wakacyjnym hitem „Summertime”) to rok 2006, a w 2017 roku ukazała się czteroutworowa EP-ka „Brand New Breed”. Na koncie grupa ma jednak dzieło wielkopomne, debiutancki album „All Boro Kings” z 1994 roku. Amerykanie fantastycznie zmieszali tu metal, hard core, rap, a dzięki sekcji dęciaków trwającą nieco ponad 35 minut całość doprawiono soulowo-funkowym klimatem. Z tej płyty pochodzi kawałek „No Fronts”, największy hit kapeli. Mikstura spodobała się, a na świecie rozeszło się ponad 600 tys. kopii albumu.

W Polsce Dog Eat Dog bywa regularnie i zawsze zostawia po sobie niezapomniane wrażenie. Niektóre z tych polskich występów z pewnością na trwałe zapiszą się w historii grupy. Choćby ten z 2011 na Przystanku Woodstock przed kilkuset tysiącami szalejących fanów.

Bilety na koncerty dostępne już na sklep.knockoutprod.net.