Ceremonię nadania legendarnemu artyście tytułu doktora muzyki tej uczelni zaplanowano na 23 lipca. 63-letni Dylan będzie akurat w Szkocji, by zagrać dwa koncerty w Glasgow. Rektor uniwersytetu St. Andrews, dr Brian Lang, przyznał, że placówka jest zachwycona, mogąc nagrodzić amerykańskiego muzyka.
– Bob Dylan to ikona XX wieku – szczególnie dla tych, którzy dojrzewali w latach 60. i 70. – stwierdził Lang. – Jego piosenki, a zwłaszcza ich teksty, stanowią część naszej świadomości. Jesteśmy naprawdę zadowoleni z możliwości uhonorowania tak znamienitego człowieka.
Warto zaznaczyć, że utwory Dylana były dotąd przedmiotem badań wielu akademickich krytyków, w tym Neila Corcorana – profesora katedry literatury angielskiej na uniwersytecie St Andrews. Corcoran wydał również zbiór esejów poświęconych artyście, zatytułowany „Do You Mr. Jones?”. I to właśnie on wręczy doktorat Dylanowi.
Dla muzyka będzie to drugi taki tytuł. W 1970 roku Bob Dylan został doceniony przez władze Princeton University.