Ed Sheeran niekoniecznie miły w „The Bastard Executioner”

27 sierpnia 2015
ok. 1 minuta czytania

Wokalista powiedział co nieco na temat swojej roli w nowej produkcji twórcy „Synów anarchii”, Kurta Suttera.

– Mam reputację uśmiechniętego, miłego kolesia, chciałem więc czegoś przeciwnego – opowiada muzyk. – Powiedziałem Kurtowi, żeby to nie był ktoś podobny do mnie, żeby napisał dla mnie rolę absolutnego kretyna.

Zdjęcie Anglika z planu można zobaczyć pod tym adresem.

Głównym bohaterem serialu będzie Wilkin Brattle – rycerz króla Edwarda, który postanawia porzucić swój krwawy fach. Brattle jest już, po prostu, zmęczony zabijaniem, wieczną wojną. Przemoc jednak się o niego upomina – znowu będzie musiał sięgnąć po miecz i przelać jeszcze więcej krwi.

W głównego bohatera wciela się niezbyt jeszcze znany publiczności Lee Jones. Partnerują mu Stephen Moyer („Czysta krew”), Katey Segal – prywatnie żona Suttera, Flora Spencer-Longhurst, Sam Spruell, Darren Evans, Danny Sapani, Timothy V. Murphy, Sarah White, Sarah Sweeney, Elen Rhys i Ethan Griffiths. Gościnnie będzie można oglądać Matthew Rhysa.

Odcinek pilotażowy został nakręcony przez Parisa Barclaya. Na pierwszy sezon złoży się 10 epizodów. Premiera odbędzie się 15 września na kanale FX.

Najnowsza płyta Eda Sheerana to „x” z czerwca 2014 roku.