Według brata muzy Andy Warhola, kochała ona Dylana i do ostatniej minuty walczyła o życie ich potomka. – Siostra powiedziała mi później, że utrata dziecka była najbardziej przykrym momentem jej życia – twierdzi Jonathan Sedgwick.
Bob Dylan zaprzecza, jakoby kiedykolwiek był związany z Edie Sedgwick. Legendarny muzyk usiłował nie dopuścić do premiery filmu „Factory Girl” ukazującym barwne życie kobiety. Wokalista oskarżał twórców o zniesławienie.
Sedgwick zmarła w 1971 roku w wyniku przedawkowania barbituranów. Według scenariusza to właśnie zerwanie z artystą popchnęło ją do samobójstwa. Ponadto postać Billy Quinna, który pojawia się w fabule, z wyglądu przypomina Dylana.
Reżyser George Hickenlooper oświadczył, że oskarżenia Boba Dylana nie będą miały żadnego wpływu na historię ukazaną w obrazie. Produkcja z Sienną Miller w roli głównej weszła na ekrany amerykańskich kin 27 grudnia.