Fabolous chce dać szansę młodym producentom

6 czerwca 2013
ok. 1 minuta czytania

Nagrania trwają od blisko czterech lat, ale artysta nadal nie jest w pełni usatysfakcjonowany wynikami. Wyraża za to coraz większe zainteresowanie współpracą z młodymi producentami, którzy imponują mu pracowitością.

– Skłaniam się do tego, by jak najwięcej kawałków nagrać z młodymi, głodnymi kariery ludźmi – wyjaśnia. – Jestem zachwycony ich etosem pracy. Chcą się uczyć, siedzą w studiu nagraniowych w szalonych godzinach, starają się wszystko robić naprawdę na maksa. Nie twierdzę, że producenci z uznanym nazwiskiem nie są aż tak pracowici, ale część z nich bardziej skupia się na tym, by lansować nazwisko niż wypuszczać świeżą muzykę, dlatego obecnie bliżej mi do młodych dopiero pracujących na swoją sławę.

Dyskografię Fabolousa zamyka longplay „Loso’s Way” z lipca 2009 roku.