Frontside w filmie Przemysława Wojcieszka

15 września 2010
ok. 1 minuta czytania

Bohaterem obrazu jest 17-letni ministrant Boguś Kowalski, który pewnego dnia budzi się i stwierdza, że chce wysłać światu komunikat o treści „fuck off”, który tatuuje sobie na czole. Kiedy demolowanie budek telefonicznych i samochodów na blokowisku nie zmniejsza wściekłości, zwraca się o pomoc do „autorytetów”: księdza, nauczyciela polskiego i matki, wielbicielki Krzysztofa Krawczyka. Nie są oni jednak w stanie zmniejszyć jego frustracji. Na drodze Bogusia staje również rodzeństwo: Monika i Emil, poruszający się na wózku inwalidzkim. Fascynuje ich radykalizm Bogusia. Emil, chcąc przezwyciężyć własne ograniczenia, przyłącza się do niego. Po raz pierwszy, za sprawą Moniki, Boguś zaczyna odczuwać coś innego niż tylko wściekłość.

„Made In Poland” zdobył już nagrody na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni oraz na wrocławskim festiwalu Era Nowe Horyzonty

W rolach głównych występują Piotr Wawer, Janusz Chabior, Eryk Lubos i Przemysław Bluszcz.

Niebawem ukaże się również nowy studyjny album Frontside. Od lipca, pod okiem Tomka Zalewskiego zespół pracuje nad szóstym krążkiem. – Tym razem gramy skrajnymi emocjami pełnymi mroku, strachu i smutku – wyjaśniają artyści. – One pozwoliły nam zobrazować upadek człowieka i kryzys cywilizacji.

Premiera płyty przewidziana jest na listopad 2010 roku. Poprzednik, „Teoria Konspiracji”, ukazał się w listopadzie 2008 roku.