Geje obrazili się na Azealię Banks

7 stycznia 2013
ok. 1 minuta czytania

W ostatnich dniach Hilton skrytykował Banks za konflikt z amerykańską raperką Angel Haze. W odpowiedzi artystka dała upust emocjom na Twitterze.

– Mam cię gdzieś, w 2011 chciałeś zarejestrować mnie w swojej małej, śmiesznej wytwórni ze swoimi małymi, śmiesznymi artystami – napisała Banks. – Serio, idź się zastrzel. Jesteś ciotą.

Na raperkę natychmiast posypały się gromy, zarówno ze strony jej własnych fanów, jak i wielbicieli otwarcie homoseksualnego Hiltona. Banks postanowiła się bronić.

– Słowo „ciota” nie opisuje homoseksualnego mężczyzny, określa mężczyznę, który zachowuje się jak kobieta. To DUŻA różnica – argumentowała gwiazda.

W międzyczasie zachowanie Banks skrytykowali m.in. Jake Shears ze Scissor Sisters, który wcześniej z nią współpracował, oraz członkowie organizacji GLAAD (Gay and Lesbian Alliance Against Defamation).

– Przepraszam wszystkich, których pośrednio obraziło moje sformułowanie – napisała później raperka. – Nie przeproszę jednak Pereza. Jako osoba biseksualna wiem, co znaczy słowo „ciota” i wiem, dlaczego go użyłam. Nie macie innych problemów w życiu, niż interesowanie się moją opinią na temat jakiegoś plotkarza?

Banks zdobyła popularność za sprawą wydawanych w niezależnym obiegu singli oraz gościnnych udziałów na płytach Major Lazer i Scissor Sisters. 12 lutego ukaże się jej pierwszy album długogrający, „Broke With Expensive Taste”.