Gemma Arterton jako Kate Bush

8 września 2010
ok. 1 minuta czytania

Aktorka woli jednak nie wcielać się w kogoś, kto jeszcze chodzi po tym świecie.

– Zagrałabym Kate Bush, ale w przyszłości – wyjaśniła gwiazda. – Jest kilka osób, które chciałabym sportretować, ale ciągle jeszcze żyją. Granie kogoś żyjącego jest trochę dziwne, szczególnie, że to mogą być całkiem przerażające osoby, jak np. Courtney Love. Uwielbiam Kate Bush i wydaje mi się, że dobrze bym ją odtworzyła, ale ona jeszcze żyje – i bardzo dobrze.

W maju Gemmę Arterton można było podziwiać w obrazie „Książę Persji: Piaski czasu”.