Prezydent Stanów Zjednoczonych wydał po śmierci muzyka następujące oświadczenie. – Wraz z Laurą jesteśmy głęboko zasmuceni odejściem Jamesa Browna – czytamy w liście. – Przez pół wieku „ojciec chrzestny soulu” wzbogacał amerykańską kulturę inspirując kolejne pokolenia muzyków.
James Brown umarł 25 grudnia w wyniku komplikacji związanych z zapaleniem płuc. Miał 73 lata.