Przypomnijmy, że pod koniec tegorocznego festiwalu Eavis ogłosił, iż ma nadzieję, że Bono z kolegami zaprezentują się jako główna gwiazda na Glastonbury 2005. Okazuje się to jednak niemożliwe, ze względu na zaplanowaną przez U2 trasę koncertową.
– O tym, że nie wystąpią, dowiedzieliśmy się w ubiegłym tygodniu – wyjaśnił Eavis na stronie internetowej Virtual Festivals. – Grupa planuje wówczas trasę koncertową. Jednak menedżer Irlandczyków nie wykluczył, iż w przyszłości zagrają oni w Glastonbury.
Jednocześnie Eavis wymienił mniej sławne od U2 kapele, które zgodziły się wziąć udział w przyszłorocznym festiwalu. Będą to: Razorlight, Franz Ferdinand, Snow Patrol i The Streets. Tymczasem organizator szuka wielkich gwiazd. Obecnie prowadzi rozmowy z Madonną, która miała wystąpić w Glastonbury już w 2001 roku. Wówczas jednak impreza nie odbyła się.