Zespół zostanie oficjalnie wprowadzony do panteonu 14 kwietnia razem z Red Hot Chili Peppers, Beastie Boys, The Small Faces/Faces, Donovanem i Laurą Nyro.
Na byłym gitarzyście kapeli, Slashu, nie robi to jednak specjalnego wrażenia.
– Albo to jeszcze do mnie nie dotarło, albo zbyt dużo czasu upłynęło, odkąd z nimi grałem – stwierdził muzyk. – I nie ma szans na granie. Wyobrażam sobie, że mogą nas o to poprosić, ale nic z tego nie wyjdzie.
Przypomnijmy, że kapela w obecnym składzie zagra 11 lipca na Stadionie Miejskim w Rybniku. Bilety dostępne są w cenach 99, 199 i 250 złotych (murawa boiska), 270 złotych (trybuny), 690 złotych (VIP).
Dyskografię formacji Rose’a zamyka longplay „Chinese Democracy” z listopada 2008 roku.
21 maja ukaże się nowy album Slasha, „Apocalyptic Love”.