Iron Maiden lata własnym samolotem

12 grudnia 2007
ok. 1 minuta czytania

We współpracy z liniami Asteraeus, dla których wokalista Bruce Dickinson pracuje jako pilot, zespół przystosował do własnych potrzeb Boeinga 757. Na pokładzie podróżować będzie 60-osobowa ekipa, a w lukach bagażowych znajdzie się 12 ton sprzętu. Samolot ozdobiono logo z nazwą kapeli.

– W ubiegłym roku wpadliśmy na pomysł, aby tak przerobić jumbo jet, aby stał się 113-tonowym, latającym koncertowym busem – tłumaczy frontman. – Dla mnie to wyjątkowa rzecz, ponieważ łączę dwie największe pasje – muzykę i latanie.

Członkowie fanklubu mają okazję wziąć udział w konkursie i nadać latającej maszynie imię.

Maraton koncertowy, \”Somewhere Back In Time World Tour\”, rozpocznie się 1 lutego w Bombaju. Ostateczny grafik występów nie jest jeszcze zamknięty. W tym tygodniu Anglicy zapowiedzieli show w Czechach, Grecji i Portugalii. Krążą również plotki na temat koncertu w Polsce.

Dyskografię formacji zamyka album \”A Matter Of Life And Death\” z sierpnia 2006 roku.