W 2012 roku podczas premiery „Facetów w czerni” w Moskwie Will Smith spoliczkował Ukraińca Witalija Sediuka, który wcześniej niespodziwanie pocałował aktora. Gdy aktor wrócił tego dnia do hotelu zobaczył, że ma 10 nieodebranych połączeń od Jaya-Z. Raper bardzo chciał się skontaktować z aktorem by pogratulować mu jego zachowania. Jay-Z zadeklarował nawet, że nie będą grali koncertu z Beyoncé tylko całą noc będą oglądali incydent bo nigdy nie widzieli nic równie śmiesznego.
Poniżej można zobaczyć Willa Smitha opowiadającego całą historię.
Will Smith ostatnio nagrał hymn mistrzostw świata Russia 2018 z Nickym Jamem i Erą Istrefi. Jego ostatni film to zrealizowany dla Netfliksa „Bright”.
Jay-Z to jeden z popularniejszych hiphopowych artystów. Trzy albumy nowojorczyka – „Reasonable Doubt” (1996), „The Blueprint” (2001) i „The Black Album” (2003) – uważane są za kluczowe dla gatunku. Magazyn „Rolling Stone” zamieścił go na 88. miejscu w rankingu 100 największych artystów wszech czasów. Ostatnio Amerykanin zajęty jest też produkcją filmów i dokumentów.
Will Smith’s story about Jay-Z’s reaction to the video of him slapping a reporter is so funny LMAO pic.twitter.com/e0bckITyN0— julia (@letitbeglorious) 4 lipca 2018