Jay Z zbudował imperium na kokainie

14 października 2013
ok. 1 minuta czytania

44-letni De-Haven Irby opowiedział o dorastaniu na Brooklynie wraz z Shawnem Carterem, dziś znanym jako Jay Z. Obaj panowie już w latach szkolnych szybko wzbogacili się handlując crackiem, czyli kokainą do palenia.

– Zostałem dilerem jako 14-latek – opowiada Irby. – Shawn nie radził sobie ze szkołą. Odwiedzał mnie w weekendy. Potem wprowadził się do mnie, mieszkaliśmy z moją ciotką i wujem. Powiedziałem Shawnowi: „Co moje, to i twoje”. Zarobiliśmy kupę szmalu. W wieku 17 lat mieliśmy pod materacem około 100 tysięcy dolarów. Na szczęście nigdy nie musieliśmy nikogo zabić, choć dziś myślę, że zabiliśmy wiele osób kokainą. Po prostu chcieliśmy wyjść z ubóstwa. Pragnęliśmy samochodów, modnych ciuchów, biżuterii. Lepszego życia.

Dziś łączny majątek Jaya Z oraz jego żony, Beyoncé, szacowany jest na około miliard dolarów. Dorobek rapera zamyka krążek „Magna Carta Holy Grail” z lipca 2013 roku.