Wokalista ma już powoli dość nieustannej kontroli, jaką roztacza nad nim ukochana.
– Nie wygląda to różowo – przyznaje przyjaciel Timberlake’a. – Gdy Jessiki nie ma w pobliżu, Justin w ogóle o niej nie wspomina. Podobnie zachowywał się przed rozstaniem z Cameron Diaz i Britney Spears. Jessica trochę za bardzo go kontroluje, choć robi to w dobrej wierze. Zrobi wszystko, aby zatrzymać go przy sobie. Niestety, Justin potrzebuje więcej wolności.
Dorobek Justina Timberlake’a wieńczy longplay „FutureSex/LoveSounds” z września 2006 roku. Już niebawem na ekrany kin zawita komedia „Easy Virtue” z Jessiką Biel w roli głównej.