Joaquin Phoenix chce być pamiętany jako muzyk

18 lutego 2009
ok. 1 minuta czytania

Gwiazdor, który niedawno ogłosił swoje przejście z branży filmowej do muzycznej, wierzy, że zostanie jednym z najlepszych raperów na świecie.

– Od zawsze kochałem muzykę – tłumaczy Phoenix. – Jakiś czas temu nauczyłem się grać na gitarze i odkryłem w sobie talent. Nie chodzi mi o sprzedawanie płyt, ja po prostu idę za głosem serca. Mam nadzieję, że kiedyś ludzie będą wspominać mnie jako muzyka, a nie aktora.

Filmografię Joaquina Phoeniksa zamyka rola w dramacie „Two Lovers”. Amerykańska premiera obrazu odbyła się 13 lutego 2009 roku.