Joaquin Phoenix samotny i zakochany przy dźwiękach Arcade Fire

8 sierpnia 2013
ok. 1 minuta czytania

Akcja opowieści osadzona została w Los Angeles w niedalekiej przyszłości. Phoenix wciela się w niejakiego Theodore’a Twombly’ego, który zarabia na życie, pisząc wzruszające listy dla innych ludzi. Pewnego dnia, załamany niedawnym rozstaniem, postanawia skorzystać z nowej sieciowej usługi – specjalnego systemu operacyjnego, sformatowanego pod kątem jego osobowości. W ten sposób w jego życiu pojawia się głos „Samanthy” – zaskakująco zabawnej i mądrej dziewczyny.

Kilka miesięcy temu Jonze nazwał swoje dzieło niekonwencjonalnym połączeniem kina science fiction i romansu, które pozwala zbliżyć się do natury miłości.

Obok Phoenixa w filmie występują Rooney Mara i Amy Adams. „Samantha” mówi głosem Scarlett Johansson.

Zwiastun można obejrzeć pod tym adresem.

Kanadyjczycy mieli już okazję współpracować z Jonze’em m.in. przy klipie „The Suburbs”. Ich utwór „Wake Up” został wykorzystany w trailerze do poprzedniego filmu reżysera, „Gdzie mieszkają dzikie stwory”.

Dyskografię Arcade Fire zamyka longplay „The Suburbs” z sierpnia 2010 roku. 29 października powinniśmy doczekać się następcy tego dzieła. Nieoficjalnie mówi się, iż krążek otrzymał tytuł „Reflektor”.