Homme pojawił się gościnnie na nowym albumie grupy, „Only Revolutions” i gra na gitarze w utworze „Bubbles”.
– To onieśmielający facet – wyjaśnił Johnston. – Wchodzi do pokoju i od razu wymusza pełen szacunek. Wystarczy sam jego rozmiar, czy choćby wielkość jego dłoni, gdy trzeba je uścisnąć. Potrzeba ci dwóch, żeby potrząsnąć jego jedną. Wielki z niego kochaś i prawdziwy rockman, podejrzewam, że mógłby śmiało przeimprezować dosłownie każdego.
Dla innych członków Biffy Clyro współpraca z muzykiem również jest niesamowitym doświadczeniem.
– Jego wkład w nagrania jest cudowny – dodał lider zespołu, Simon Neil. – Ale gdyby to było do bani nie znalazłoby się na tej płycie. Widziałem Queens Of The Stone w 1997 roku w Glasgow Cathouse. 12 lat później Josh jest na naszym albumie – tak się spełniają marzenia.
Album „Only Revolutions” ukaże się 9 listopada 2009 roku. Dyskografię bandu zamyka krążek „Puzzle” z lipca 2007.