Joss Stone wściekła na wytwórnię

4 sierpnia 2009
ok. 1 minuta czytania

Płyta „Colour Me Free” jest już ukończona i wokalistka była przygotowana na wydanie jej wiosną 2009 roku. Wytwórnia odrzuciła tę propozycję, czym rozzłościła Stone. Artystka chciała nawet zerwać kontrakt z wydawcą, ale plan ten okazał się niemożliwy do realizacji, w związku z problemami natury prawnej i koniecznością wypłaty odszkodowania, czego wokalistka robić nie chce.

– Będę śpiewała na koncertach moje nowe piosenki, bo są po prostu dobre. Mam już dość trzymania materiału w tajemnicy. Niektóre z nagrań mają już prawie dwa lata, ale przez wojnę z wydawcą fani nie mogli ich usłyszeć. Dość tego. Szefowie mojej wytwórni zadarli z niewłaściwą osobą i z pewnością pożałują tego, że uprzykrzyli mi życie.

Dyskografię Stone zamyka wydana w 2007 roku płyta „Introducing Joss Stone”. Sprzedała się ona na świecie w liczbie ponad 1,3 miliona sztuk.