Wokalista zapewnia, że jego życie to nie tylko podróże, uwielbienie fanek i łatwe pieniądze.
– Przyjaciele i moja ekipa dbają o to, abym nie koncentrował się na negatywnych rzeczach – tłumaczy Bieber. – To zabawne, kiedy ludzie mówią: „Masz 18 lat. Co ty wiesz o życiu?”, na co ja odpowiadam: „Nie rozumiem. Czy kiedy wy dorastaliście, nie mieliście już pewnych doświadczeń?”. Każdy 18-latek przechodzi przemianę. Ma dziewczynę lub jej nie ma. Potem idzie na studia, próbuje poznać sam siebie, opuszcza dom.
Artysta dodał także, że po rozstaniu z Seleną Gomez nie czuje się najlepiej.
– Nie jest to najszczęśliwszy moment w moim życiu, staram się jakoś przez to przejść – oznajmił Bieber. – Jak już wspomniałem, przyjaciele i rodzina pocieszają mnie i napędzają do działania. Wszystkie te emocje zamierzam przełożyć na muzykę.
Już dziś, 29 stycznia, ukaże się album „Believe: Acoustic” Justina Biebera.