Karaś, Rogucki i Katrina

14 lutego 2020
ok. 1 minuta czytania

„Chciałbym coś wreszcie poczuć. Do skóry, do kości, do kosteczek. Do ości, do kosteczek, do chrząstek” – słyszymy w utworze „Katrina”, który ukazał się dzisiaj wraz z albumem duetu Karaś/Rogucki. Do piosenki powstał zrealizowany z iście filmowym rozmachem klip. Wideo, które wyreżyserował Przemek Dzienis można obejrzeć poniżej.

Opowieść o tęsknocie, postnowoczesności, niepokoju i nieuchronnym końcu, czyli album „Ostatni bastion romantyzmu” doczekał się swojej premiery w walentynkową pluchę.

Karaś/Rogucki to duet, który pojawił się na polskim rynku po ogłoszeniu zawieszenia działalności zespołów The Dumplings i Coma. Kuba Karaś odpowiada w tym tandemie za produkcję, Piotr Rogucki zajmuje się tekstami, a obaj dopieszczają muzykę. Z pozoru karkołomne połączenie dwóch odmiennych wrażliwości i metryk, dało harmonijny efekt w postaci „Ostatniego bastionu romantyzmu”.

To 11 opowieści o miłości w czasach cybernetycznej zarazy. Na płycie znajdują się utwory, które artyści opisują jako erotyki motoryzacyjno-katastroficzne, opowiadające o uczuciach w epoce końca cywilizacji. Całość przybrała formę mroczną, gęstą i duszną, zainspirowaną muzyką lat 80., zimną falą oraz new romantic.