Kasabian jak z szafy grającej

1 sierpnia 2011
ok. 1 minuta czytania

– Mam u siebie starą szafę grającą i pewnej nocy siedziałem do rana i słuchałem tych wszystkich wspaniałych piosenek od Elvisa po The Chemical Brothers – wyjaśnia gitarzysta Serge Pizzorno. – Pomyślałem sobie wtedy, że chciałbym nagrać właśnie taki album. Płytę, na której byłyby same wspaniałe utwory. Takie, których można będzie słuchać dniem i nocą. Wiem, że to bardzo ambitne, ale wiedziałem, że jeśli nam się uda, efekt będzie niesamowity.

Anglicy właśnie udostępnili pochodzący z krążka numer, „Days Are Forgotten”. Kawałek dostępny jest pod tym adresem.

Dyskografię Kasabian zamyka „West Ryder Pauper Lunatic Asylum” z czerwca 2009 roku.