Kayah i John Coltrane na płycie Jacka Rodziewicza

29 kwietnia 2021
ok. 1 minuta czytania

– Płyta jest kroniką jednego roku mojego życia, nie tylko artystycznego – opowiada Jacek Rodziewicz. – Nie są to jednak impresje na temat stanu duszy, ale raczej próba opowiedzenia za pomocą muzyki jak piękne, zmienne i zaskakujące jest przebywanie na świecie w towarzystwie osób ukochanych i przyjaciół, w inspirujących miejscach i sytuacjach, pielęgnowanie pasji i miłości.

Do pracy nad materiałem, Jacek Rodziewic zaprosił Macieja Sikałę i Marcina Gawdzisa, ściągnął także DJ-a Kacpra Nowaka znanego jako Steve Nash. Ba \”Rojazzvitch\” pojawiają się także Kayah, świetny gitarzysta Mateusz „Qrek” Kurek, perkusista Michał Bryndal, wspaniały pianista Piotr Wyleżoł. Znaleźć też można kilka słów od… Johna Coltrane’a, którego udało się „zaangażować” dzięki dobrodziejstwu współczesnej technologii.

Premiera cyfrowa albumu \”Rojazzvitch\” przewidziana jest na 30 kwietnia. Tego dnia obchodzony jest również Międzynarodowy Dzień Jazzu. Natomiast w sierpniu ukaże się kolekcjonerskie wydanie winylowe. Wyprodukowanych zostanie tylko 500 sztuk, a każdy jej egzemplarz stanowić ma niepowtarzalną kompozycję kolorystyczną.

Jacek Rodziewicz jest saksofonistą barytonowym i kompozytorem. Nie jest też nowicjuszem. Całkiem niedawno powołał do życia jazz-rockowo-latynoską supergrupę Q YA VY, z którą nagrał dwa przebojowe albumy i objechał Polskę wzdłuż i wszerz. Wcześniej dał się poznać jako świetny klawiszowiec i saksofonista grając w zespołach Republika, Kult, Opera i Atrakcyjny Kazimierz oraz na płytach Kazika Staszewskiego i Kayah.