Ke$ha przekroczyła granice smaku

23 maja 2013
ok. 1 minuta czytania

Kontrowersyjna scena była fragmentem serii dokumentalnej o życiu celebrytki „Ke$ha: My Crazy Beautiful Life”, wyprodukowanej przez MTV. Ujęcia artystki pijącej mocz zostały skrytykowane jeszcze przed emisją przez Parents Television Council i określone jako „odrażający, haniebny materiał”.

The Parents Television Council to organizacja walcząca o przywrócenie kontroli nad publikowanymi treściami, które mogłyby negatywnie wpłynąć na rozwój dziecka. Rada promuje wprowadzenie częściowej cenzury. Jej członkiem jest Billy Ray Cyrus, ojciec Miley Cyrus.

Wokalistka wypowiadała się wcześniej na temat scen picia moczu w wywiadzie dla Hollywood Reporter. Przyznała, że było do „dość obrzydliwe”.

– Po prostu jestem jedną z tych osób, które przed niczym nie uciekają – wyjaśnia Ke$ha. – Nie jestem dobra w odmawianiu, więc – no cóż, raz spróbowałam. Nie polecam, to było okropne. Nie sądzę, by przyniosło mi to jakąś korzyść i więcej tego nie zrobię.

Dyskografię Ke$hy zamyka longplay „Warrior” z 2012 roku.