Pomimo sprzeciwów wokalistki, na jej najnowszym krążku, „Kelis Was Here”, znajdzie się numer „Fuck Them Bitches”.
– Moja wytwórnia nieustannie próbuje mnie kontrolować, tymczasem jestem doświadczoną artystką – mówi gwiazda. – Nagrałam tę piosenkę z wewnętrznej potrzeby, jako pewną deklarację i nie miałam najmniejszego zamiaru zamieszczać jej na albumie.
Longplay „Kelis Was Here” trafi na sklepowe półki 28 sierpnia.