Killing Joke i Virgin zagrają przed Guns N' Roses

4 kwietnia 2017
ok. 1 minuta czytania

Utwory Killing Joke – ikony industrialnego rocka – to wybuchowa mieszanka rocka, inteligentnych tekstów i melodii new wave, z domieszką punkowego pazura, które podbiły serca fanów alternatywnej sceny muzycznej, a utwór „The Wait” coverowali giganci z Metalliki.

Początki Killing Joke sięgają 1978 roku, kiedy to zafascynowani wizją atomowej apokalipsy i rodzącej się kultury punków założyli zespół, w skład którego weszli: Jaz Coleman, Kevin „Geordie” Walker, Martin „Youth” Glover i „Big” Paul Ferguson. Niezwykle charyzmatyczny wokalista i widowiskowe palenie brytyjskiej flagi pozwoliło im się wybić z rzeszy powstających wtedy zespołów. Komercyjny sukces zapewnił im utwór „Love Like Blood” z płyty „Night Time” z 1985 roku, chociaż fani znacznie chętniej doceniają ich surowsze, bardziej alternatywne albumy.

Zgromadzonych na Stadionie Energa Gdańsk rozgrzeje również Virgin z Dorotą „Dodą” Rabczewską za mikrofonem.

Twórczości Virgin nie trzeba przedstawiać polskim fanom – zespół pojawił się na naszej scenie muzycznej 17 lat temu, zagrał na wszystkich znaczących festiwalach, zdobywając ponad 70 prestiżowych nagród, a co najważniejsze na zawsze zapisał się w historii polskiej muzyki. W 2016 roku, po 10 latach milczenia liderka grupy – Dorota „Doda” Rabczewska oraz założyciel Virgin – Tomasz Lubert, postanowili reaktywować zespół. Premiera czwartego albumu Virgin pt. „Choni” miała miejsce w listopadzie 2016 roku. Płytę promował klip do utworu „Kopiuj-wklej”, który już pokrył się złotem.

Bilety na LiveNation.pl.