Przygotowywany przez zespół projekt nosi tytuł „Floss” i przypominać ma takie klasyki gatunku, jak „Tommy” czy „Quadrophenię” acz całość będzie bardzo nowoczesna.
– W tym przypadku mówimy o systemie surround i złożonych efektach dźwiękowych – wyjaśnia gitarzysta, Pete Townshend. – To będzie dźwiękowo-świetlne muzyczne dzieło stworzone z myślą o pokazach plenerowych lub otwartych obiektach.
Musical opowiada o losach grającego w pubach rockmana, który niespodziewanie wzbogaca się i znajduje szczęście w miłości. Koncertowe wykonania zaplanowane są na 2011 rok.
Muzyk dodał, że część nagrań, która nie zostanie wykorzystana w operze trafi na nowy album The Who. Premierę krążka wyznaczono na 2010 rok.
Dyskografię The Who zamyka album „Endless Wire” z października 2006 roku.