– Na koncercie nie zabraknie wielu znakomitych gości, przywołamy przeboje zespołów, które pojawiały się w Katowicach na przestrzeni półwiecza, no i oczywiście zagram też trochę własnych piosenek – zapowiada Zalewski. – Pełen entuzjazmu zabieram się do prób. Widzimy się pod Spodkiem we wrześniu.
Szczegóły wydarzenia na razie nie są znane.
Krzysztof Zalewski to wokalista i multiinstrumentalista. Jego ostatnia płyta to \”Zabawa\” z 2020 roku.